Po raz kolejny wielkie dzięki zdecydowanie mi pomogłeś i o wiele sytuacja jest rozjaśniona, jednak chciałbym się jeszcze dowiedzieć o takie kwestie: 1. brzuch- po każdej sesji? 2. można by zrobić coś na przedramiona, w szczególności na ramienno-promieniowy? 3. Między fazami zmieniają się aby strefy powtórzeń i ew. ćwiczenia kosmetyczne. między [...]
1. brzuch- po każdej sesji? Martwy,przysiad,wiosłowanie,drążek-te ćwiczenia wykonane bez pasa to najlepszy bodziec dla brzucha. Żadnych izolacji nie potrzebujesz,przynajmniej teraz. 2. można by zrobić coś na przedramiona, w szczególności na ramienno-promieniowy? A możesz dać do pull jakieś młotki/uginanie nachwytem....pytasz więc zapewne masz już [...]
Ćwiczysz kalistenikę a progres robiłeś dokładając obciążenia. Po co, jedno drugiemu przeczy, jak lubisz ciężary to pakuj na siłce, szybsze efekty. dałem Ci rady, czytaj ze zrozumieniem: trudniejsze figury w ćwiczeniach z własnym ciężarem ciała (waga przodem, tyłem, planche), ćwiczenia na kółkach gimnastycznych-próbowałeś rozpiętek na nich? A [...]
Dzisiaj miski też nie wrzucam bo podobna do tej wczorajszej... Byłam za to z kolegą na siłowni i próbowałam coś tam poćwiczyć, bez planu więc wyszło dosyć (bardzo) chaotycznie. Na razie nie jest to jakiś konkretny trening, po prostu chciałam zobaczyć czym to się je to ćwiczenie z ciężarami. Wiem, że niektóre ciężary powinnam zmienić ale jeszcze [...]
PIĄTEK Dobry dzień. Jeden z ważniejszych treningów w ciągu tygodnia. Ćwiczyłem 1 raz w życiu wyciskanie z przodu w pełnym zakresie od klatki. W treningu są " duże ciężary " ale za dużo to nie podniosłem, koło 30-40 kg mniej niż do nosa hehe. Za tydzień zwiększymy wiadomo. Pompa była i DOMSy na barkach i tricu, co najważniejsze stawy nie bolą [...]
Wincol dzięki :-)) PIĄTEK Trening barków w końcu taki jak chciałem żeby był, czyli bez większego bólu. Ciężary jeszcze fitnessowe, ale nic nie zrobię. Ważne że pompa była duża, co bardzo rzadko mi się na barkach zdarza. W tricepsach za to moc, ale trudniej o pompe. Dieta nic nowego, ale już kura mi się przejada. Dziś wlatują ryby też TRENING [...]
PIĄTEK Najbardziej znienawidzony trening, dlatego barki skatowałem. Ogólnie uważam że jest różnica między ciężkim treningiem, a katowaniem. Wczoraj to drugie weszło %-) ale dobrze tak ma być, dziś zakwasy na barkach i tricepsie TRENING Obręcz Barkowa 1) Wyciskanie sztangi przed sobą lub za głowa 5 x 10-12 duże ciężary 2) [...]
PIĄTEK Wczoraj brak sił, jeśli chodzi o klamot. Nie mogę coś zwiększyć ciężaru na barki, ale na pewno pompa rozrywała, więc to ważniejsze. W tricepsie odwrotnie, ciężar już praktycznie rekordowy, ale pompa mniejsza :D Cały dzień głodny, lubię takie dni na masie. TRENING Obręcz Barkowa 1) Wyciskanie sztangi przed sobą lub za głowa 5 x [...]
CZWARTEK- PIĄTEK Ogólnie dni dziwne, treningi bardzo dobrze, wszędzie duża intensywność i pompa. Barki wczoraj płonęły co nie zawsze mi się zdarza. Dosyć miałem kuraka, więc trochę pokombinowałem, w czwartek wołowina, na kolacje pasta rybno-jajeczna, w piątek karczek ale niestety mimo zmian apetyt całkowicie siadł wczoraj, strawność też, więc [...]
PIĄTEK Nic nie boli w barkach, więc siła w miarę ok, co za tym idzie lepsza pompa, więcej powtórzeń również. Zrobiłem Stejka w końcu udał się w miarę, żeby nie było zeluwy. /SFD/Images/2015/11/14/b429710a85834448a47f55f7174c7f10.jpg TRENING Obręcz Barkowa 1) Unoszenie sztangielek do przodu 4 x 10-12 | 24 kg 2) Unoszenie ramion ze [...]
PIĄTEK Trening barków i tricepsa zrobiony j+ trampoliny. Ze zdrowiem nieco lepiej, samopoczucie bardzo dobre, więc i treningi co raz intensywniejsze. Masa ciała już tak nie skaczę, powoli szlifuje się forma, ,masa spada już stopniowo /SFD/Images/2015/12/19/ede5d8384abe4ef9a52c426d983b9ad7.jpg Piątek Obręcz Barkowa 1) Wyciskanie na maszynie 4 x [...]
CZWARTEK-SOBOTA Ostatnie 2 tyg. kalorie obcięte od paru dni, zostało nieco do dopalenia. 0 spadku sił, wprost przeciwnie, im ciężej, tym energii więcej, aż sam sobie się dziwię, głodu nie odczuwam, albo inaczej, to od mojej głowy wszystko zależy, nie można nic teraz zepsuć, więc nie ma głodu, nie ma kryzysów, humorków a ma być progres Mniej [...]
/SFD/Images/2016/5/3/52b1ec4d8a9f4b5286f7e6be6643f753.jpg NIEDZIELA-PONIEDZIAŁEK Rano waga wskazywała 83 kg, więc koniecznie na ujemny bilans, bo się zamienię w kulkę. Ogólnie dzień spokojny, spędzony w ZOO z dziewczyną. Nie byłem chyba z 15 lat, fajna wizyta :) Ja i moje świnie %-) /SFD/Images/2016/5/3/f33df5ec48b84c4e92afe756c836f64a.jpg [...]
/SFD/Images/2016/5/10/33e0d2c879b448d9a2aa05090e29c620.jpg PONIEDZIAŁEK-WTOREk Poniedziałek Jak to poniedziałek, cały zawalony pracą. Od rana wpadł trening na czczo, jednak za mało spałem i coś bez mocy dziś. Lekko zmieniłem trening, mniej ćwiczeń, więcej podstaw i klasyki po prostu. Powrót do gulaszu, na razie mój top 1.Masa powoli w górę [...]
/SFD/Images/2016/5/16/6528b4b46d324ab5b146f80332cc4ca3.jpg PONIEDZIAŁEK Dziś dobry dzień, zaspałem do pracy %) ale to nieco się wyspałem i miałem siły. Na masie zdecydowanie treningi wolę wieczorem, niż rano na czczo. Była moc, wszędzie zapas. Samopoczucie dobre /SFD/Images/2016/5/16/ae12d6a8068645d198430f08675af96a.jpg PUSH Klatka ciężko/ [...]
/SFD/Images/2016/5/23/7f442da4be5b4b819c6ace9634b56ba6.jpg PONIEDZIAŁEK Poniedziałek = praca 6-22 Ledwo znalazłem czas na trening. Koniecznie weekend teraz wolny, muszę się zregenerować bo szykuje się ciężki tydzień. Pierwszy dzień bez chleba, bez nabiału, bez kawy. Cinszko :P Wzdęć nie było to 1 plus. Reszta bez zmian. Czekamy zobaczymy. Trening [...]
/SFD/Images/2016/5/30/c41ab2508f394d08a2a34834db0e02fc.jpg PONIEDZIAŁEK DZIEŃ 32 Co tu dużo mówić, praca praca praca. Owszem lubię, ale ostatnio brak czasu na cokolwiek. Jutro max 8 godzin :D Trening dziś dobry wpadł, choć na pompkach już raczej nie dokładam bo po prostu niewygodne Ostatni posiłek w stylu Dymka %-) [...]
/SFD/Images/2016/6/21/f5c69b5ac64e4d27b0edad72bbf58244.jpg PONIEDZIAŁEK DZIEŃ 54 Muszę odłożyć nabiał, śmietany, serki na bok, bo znowu zatrucie, bądź zaraziłem się jelitówką, jutro się okaże. Biegunka ostra, brak apetytu totalny. Jednak coś tam pojadłem mimo wzdęć i bólu. Na kolacji wrócił apetyt, ale już nie było sensu odrabiać kcal. Trening [...]
/SFD/Images/2016/6/27/7fafb9c0d2b24b7a93592ac434d63bab.jpg PONIEDZIAŁEK DZIEŃ 61 No i niestety następny poniedziałek :D Rano po weekendwej pracy sił nie miałem zbytnio, na treningu ciężary śmieszne i już raczej zwiększać nie będę, nie ma co się męczyć. Za to powtórzeń więcej i skupienie, trening udany. W diecie kalorie zwiększone, apetyt [...]
[BLOG]Kistos - Moja droga do ideału
